Zaczniemy od stworzenia kromki chleba - od jej rozmiaru będą w pewnym stopniu uzależnione rozmiary innych dzisiejszych uszywek.
Na chleb potrzebne będą dwa półokrągłe kształty i długi pasek - ja wycinam pasek z ciemniejszego filcu, bo wolę dobrze wypieczony chleb. ;)
Zszywamy, standardowo zostawiając dziurę na włożenie wypełnienia (nie za dużo, kromka musi być dość płaska!) Zaszywamy, gotowe!
A teraz dodatki na kanapkę. Osobiście wolę dwuwarstwowe, choć można by większość po prostu wyciąć. Dla dzieci, które już rozumieją, że takich rzeczy nie wkłada się do buzi można by również użyć kleju na gorąco - my póki co mamy wszystko szyte i dwuwarstwowe - wytrzymalsze, sztywniejsze.
Ser żółty - wycinam dwa żółte kwadraty mniej więcej wielkości uszytej kromki chleba. Składam je razem i wycinam dziury przy brzegu i w środku. Obszywam dziury i brzeg - nada to serkowi sztywności. Gotowe!
Plasterki jajka - jedno białe jajo i dwa żółte kółeczka. W wersji dla starszych dzieci wystarczy przykleić kółka po dwóch stronach białego filcu gorącym klejem. Ja je oczywiście zszywam. Dzięki użyciu trzech "kółek" jajko jest dwustronne. :)
Plasterki pomidora - wycinam 3 koła - dwa jasno czerwone i jedno ciemniejsze. W jasnych kołach wycinam dziurki. Składam wszystkie 3 koła razem i obszywam dookoła. Próbowałam też wyszywać pesteczki, ale to jednak zbyt czasochłonne.
Plasterki ogórka - ponownie potrzebne będą 3 koła - 2 jasnozielone/białe i 1 ciemnozielone. Jasnozielone/białe koła dostają "wzór" - kreseczki udające pestki.
Plasterki rzodkiewki - analogicznie jak w przypadku ogórka, ale bez wyszywania kresek.
Sałata - wycinam liściaste kształty i w wersji najprostszej zostawiam po prostu tak, a w wersji bardziej pracochłonnej zginam listek i szyję wzdłuż zgięcia tworząc "nerwy" liścia.
Szynka - tu idę na łatwiznę - jednobarwny środek z trochę ciemniejszą obwódką - potrzebujemy więc dwóch kawałków jasnych i jednego odrobinę większego ciemnego. Zszywamy tak jak ogórka i rzodkiewkę.
A teraz układamy dodatki na kromce i.... smacznego! :)
Bardzo fajny efekt. Widać, że włożyłaś w to sporo pracy. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, starałam się :) Kanapka jest do wygrania w konkursie jakbyś była zainteresowana. :) Info na blogu i FB.
UsuńHa! Świetna kanapka ;)))
OdpowiedzUsuńDziękuję. Smakowita. :) Na blogu i facebooku szczegóły konkursu, w którym taką kanapkę można wygrać. :)
UsuńAż ciężko uwierzyć, że to filc - jadłabym :P Bardzo pomysłowa zabawka dla milusińskich :)
OdpowiedzUsuńHihi, mnie też ślinka cieknie gdy patrzę na te cudeńka. ;)
UsuńNo i powiedzenie "nie baw się jedzeniem" stało się nieaktualne ;)
OdpowiedzUsuńZuzia to urodzona kucharka, więc u nas już od dawna najfajnijesze zabawy to te jedzeniem. :)
UsuńAleż apetyczna, kolorowa kanapka. Takie lubię najbardziej, mniam :)
UsuńAż człowiek głodnieje, prawda? ;)
Usuń