poniedziałek, 20 października 2014

Torebeczka-sówka i różności


Po długiej przerwie od szycia trafiła się wreszcie okazja (czas, wolny czas, bez Zuzinki koniecznie chcącej dotknąć nożyczek, szpilek, maszyny do szycia...) i tak oto powstała torebeczka. 

Zuzia bardzo lubi zakładać sobie na ramię np. wiaderko od klocków więc pomyślałam, że czas na pierwszą "prawdziwą" torebkę. A jako, że Zuzka jest fanką sówek to powstała torebeczka-sówka. 

Na początek wycięłam 2 kawałki stanowiące ciało sówki. Następnie obszyłam górę kolorową tasiemką. 


Po jednej stronie przyszyłam oczy i dziób sówki. Miały być i skrzydełka ale miałam same kropeczkowe materiały i pomyślałam, że co za dużo to niezdrowo. 


Tył i przód sówki oraz tasiemka, która stała się ramiączkiem torebki. 




Voila! 


Torebeczka jest malutka, ale i Zuzia jest malutka, więc w sam raz. Dla większej Zuzinki zamiast tasiemki użyłabym paska materiału na ramiączko. 



Z rozmachu zrobiłam i poszewki na poduszki.



A jako że już w środę Zuzia kończy roczek to trwają przygotowania do imprezki. Póki co uchylę rabka tajemnicy i pokażę girlandę, którą powiesimy na blacie przy krzesełku do karmienia. Dzięki temu zdjęcia z jedzenia tortu będą podpisane. Lubię takie drobiazgi. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...