Przygody z książką: "Prezent na gwiazdkę"

Mogłabym wydać cały majątek na książki, a i tak byłoby mi mało. Na szczęście są biblioteki - czasem udaje mi się w nich trafić na prawdziwe perełki. Wielkim hitem grudnia jest u nas książka "Prezent na gwiazdkę" autorstwa A.J.Wood z ilustracjami Maggie Kneen w tłumaczeniu Wandy Chotomskiej. Dziś czytałyśmy ją 3 razy, za każdym razem z inicjatywy Zuzki, a uwierzcie, że książek w naszym domu jest naprawdę sporo. :)

"Prezent na gwiazdkę" urzekł nas już swoją okładką. Oto główka bohaterka - mała biała sówka. Sówka ta została "adoptowana" przez pewną parę - Borsuka i Królika (który w sumie jest panią Królik, ale jednak wciąż pisze się tu o nim per "królik"). Nowi rodzice bardzo pokochali maleńką sówkę, choć nie spodziewali się chyba ile kłopotu sprawia w domu taki niesforny maluszek.

Prawdziwy problem pojawia się, gdy nadchodzi zima. Otóż białej sówki zupełnie nie widać na śniegu!
Królik i Borsuk wpadają na pomysł włożenia na jej główkę czerwonej czapeczki. O, teraz wreszcie widzą Sówkę na śniegu! Niestety, widzi ją także zły Lis...

Nie martwcie się, wszystko skończy się dobrze i nawet nieszczęsna czapeczka okaże się przydatna.

Mała Sówka ledwo widoczna na śniegu - na szczęście mały czytelnik może ją wytropić paluszkiem - sówka jak i wiele innych postaci i przedmiotów narysowanych w książce ma wypukłe elementy. 

"Prezent na gwiazdkę" oprócz wprowadzenia cudownego zimowego klimatu niesie też przesłanie - byśmy nie próbowali nikogo zmienić - naszych bliskich kochamy przecież takimi jakimi są. Bądźmy więc sobą i pozwólmy na to innym, nie tylko w ten świąteczny czas.

Post w ramach mojej prywatnej akcji Kalendarz adwentowy oraz "Przygody z książką"