Chyba każdy, kto jako dziecko uczył się angielskiego, zna tego sympatycznego pajączka. Itsy Bitsy Spider, znany również jako Incy Wincy Spider, to mały pajączek, który wspina się po rynnie. Ale nagle spada deszcz (przyjmijmy, że to ciepły letni deszcz) i pajączek spływa na dół. Ale, ale! Po chwili wychodzi słońce i osusza rynnę i pajączek może od nowa wspinać się na górę.
Dziś pokażemy kilka propozycji zabaw z maluszkiem inspirowanych właśnie tą klasyczną piosenką. :)
Tak rozpoczynamy projekt 12 sekretów
Na początek posłuchajmy jednej z wielu wersji małego pajączka i spróbujmy zaangażować do zabawy małe paluszki i rączki:
A jeśli nie paluszki, to może filcowe pacynki? Pajączek może się wspinać po ramieniu lub nóżce dziecka lub dorosłego. Możemy w ten sposób wprowadzić/utrwalić słówka "up" (do góry) i "down" (w dół).
Tu próbowałyśmy namalować farbami deszcz:
Zamiast ciała jako ścianki wspinaczkowej pajączek może dostać swoją własną "rynnę". Nasza rynna z rolki po ręczniku papierowych oznaczona jest słoneczkiem i chmurką z deszczem. Starsze dzieci mogą taką rynnę zrobić same - z wycinanek albo namalować farbami, ja musiałam Zuzinkę wyręczyć.
Z kartonu wycięłam ciałko pająka, któremu należy przypiąć nogi-klamerki.
A jak pająk to i pajęczyna - czemu nie własnoręcznie zrobiona? Wystarczy kilka dziurek w kartonie - można dorysować trochę linii, żeby nadać całości więcej kształtu, sznurówka do rączki i.... tkamy pajęczynę! U nas w tle pajęczyna wydrukowana stąd
Oczywiście w pracach manualnych muszę pomagać/wyręczać Zuzię.
Poniżej polska wersja (nie jestem jej fanką ;)):
A najlepiej zaśpiewajmy deszczowi tak:
"Rain, rain, go away,
come again another day!
Little Susie wants to play!
Rain, rain go away!"
A jak Wy się bawicie gdy pada deszcz?
O rany jak pięknie <3 Jestem coraz bardziej zachwycona Waszymi cudownymi pomysłami na lipcowy deszcz! Dla nas w tej chwili szczególnie się przyda pajączek z nóżkami ze spinaczy, bo uczymy się otwierać spinacze, paluszki jeszcze nieco na to za słabe, więc trzeba ćwiczyć! No i te pacynki na paluszki, tak bardzo w Twoich uszywkowych klimatach :3 Pięknie!
OdpowiedzUsuńDziękujemy!
UsuńZuzinkowe paluszki też słabe, ale ćwiczymy. A skoro ćwiczymy, to czemu nie na pajączku. ;)
Zabawy na pogodę i niepogodę.. Zapraszam na ostatni post slowomamy.blogspot.com magda :))
OdpowiedzUsuńZabawy na pogodę i niepogodę.. Zapraszam na ostatni post slowomamy.blogspot.com magda :))
OdpowiedzUsuń