piątek, 12 grudnia 2014

Choinka dla malucha 99% handmade ;)

Ho ho, Gingerbreadman! I want to eat you!
Miałam ją w planach od dawna, bałam się, że mnie to przerośnie, ale udało się! :) Wykonana własnoręcznie choinka dla mojej Zuzki. Z ręcznie uszytymi ozdobami z filcu, przypinane na rzepy do choinki (a w tej roli styropianowy stożek oklejony zielonym filcem). Miały być wieszane na guziczki, ale to by było jeszcze za trudne w tym roku. Za rok-dwa dokleję do ozdób tył, dorobię pętelkę i powiesimy ozdoby na prawdziwej choince. 
Taaaaaka duża!














Duuuuużo radości i spokoju dało mi to zajęcie :) Plus poparzony gorącym klejem kciuk, ale to zupełnie nieważne! Radość na twarzy Zuzki gdy zobaczyła choinkę i ozdoby wynagrodziłaby mi każde poświęcenie :) Nosi te ozdoby, przykleja, odkleja... :) Jest zabawa! Jest świąteczny klimat! A to dopiero początek moich świątecznych szaleństw. 

8 komentarzy:

  1. Rewelacyjna choinka:), świetny pomysł:) też chciałam zrobić podobna choinkę dla córki, ale nie wiem czy zdążę na te Święta:) pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Najwięcej zachodu w moim przypadku było z narysowaniem szablonów ozdób.... Nie mam talentu plastycznego, więc rysuję, poprawiam i poprawiam.

      Usuń
  2. Świetna choinka :) :) :) No no mamuśka, masz talent :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś cudownego :) Sama bym się chętnie pobawiła w ozdabianie i rozbrajanie takiej choineczki :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna, normalnie ściska mnie z zazdrości, że nie mam takiego talentu :D.
    Za rok też będę taką robić,a le moja na pewno nie będzie równie piękna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjj tam, u mnie to nie talent. Wszystko wyszło koślawo, ale najważniejsze, że sprawia radość :)

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...